Jak trzy Diany




Z innym tętnem i innym krokiem
Każda tak na miarę swoich sił
Ciszę lasu chłonąc wzrokiem
Zasłuchane w opadające mgły

Stanęły na górze z trzech skał
Z plecakiem wypełnionym datami
Jeszcze zbyt młode by się bać
Zdobyły grzbiet Skalnej Bramy

A tam gdzie stoją trzy krzyże
Każda swój własny zaniosła
Słońce wznosiło je jeszcze wyżej
W pejzaż budzącej się wiosny

Niczym trzy Diany weszły do groty
Kiedy dzień już przymykał oczy
Rozpamiętując upadki i wzloty
Wróciły
Każda do swojej nocy


szybcia

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2014-03-13 08:23
Komentarz autora: Marylce i Wioli-tak jak obiecałam ;)
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < szybcia > wiersze >
kazap57 | 2014-03-13 16:24 |
góra trzech krzyży widziałem takie dwie jedna to w Kazimierzu Dolnym - druga to w Przemyślu - wyczuwam w Twoim wierszu nie tylko refleksję
soella | 2014-03-13 15:01 |
pieknie jak zawsze
Michal76 | 2014-03-13 13:04 |
"Wróciły / Każda do swojej nocy" ... chyba nie jestem w stanie niczego powiedzieć ...
Cairena | 2014-03-13 12:43 |
Piękny ale czuje w nim smutek jak i w tym pożegnalnym..."każda wróciła do swojej nocy" pozdrawiam
Ziela | 2014-03-13 09:51 |
Metaforyczny, skłaniający do myślenia i rym. 5+
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się