Wybudzenie




Zamiast pogwizdywania kosa
Tramwajowy zgrzyt obudził dzień
Tak bardzo obce miejskie odgłosy
Spędziły z powiek sztuczny sen

Blada sterylność zimnych ścian
Nieczułym dotykiem objęła ciało
Lęk wycinając jak obraz z ram
Miarowymi dźwiękami witając

Z wolna wybudzana świadomość
Każe wracać i otwiera oczy
Na melodie brzmiące znajomo
Do uśpionych szumem rzeki nocy


szybcia

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2014-03-24 15:56
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < szybcia > < wiersze >
kazap57 | 2014-03-25 18:11 |
wyzwalasz myśli przyklejone do biały ścian pomalowanych cierpieniem zamyśliłem sie bo znam te miejsca i ja otwierałem oczy powracając do ...
Szymon22 | 2014-03-24 19:04 |
Zgadzam się z przedmówcami :) Piękne zabiegi stylistyczne w tym wierszu.
Cairena | 2014-03-24 18:05 |
O jak fajnie , że jesteś, wiersz cudny...*
Matador | 2014-03-24 17:29 |
*** .Pozdrawiam i witam :)
Xii | 2014-03-24 17:17 |
Witaj z powrotem, Szybciu! Powroty do "cywilizacji" bywają przytłaczające, chociaż po pierwszym czytaniu miałam "szpitalne" skojarzenia...
anias | 2014-03-24 17:00 |
Brakowało mi Twoich wierszy. Tak się cieszę, że jesteś...
skala | 2014-03-24 16:56 |
już tęskniłem za twoją poezją , witaj
Michal76 | 2014-03-24 16:01 |
*do nas :-)
Michal76 | 2014-03-24 16:00 |
Byłem pewien, że do wrócisz ... i to z pięknym wierszem. Witaj!
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się