''Ucieczka dusz''
Unosi się
ucieczka dusz niezrozumianych
Szlakiem swych pragnień płynie
z zapachem chabrów w letnie
spacery ,z powiewem wiatru
gdy nogi niosą przed siebie.
W zacisze ogrodów nad ranem
poranną rosą wzruszone
Traw delikatne kołysanie by
gniewne dźwięki zaszeptać
na amen.
Rozczarowane dusz grymasy
z tysiącem przecinków w
bałaganie zdań rozpisywanych
Szukają luk ukrytych.
Zacisza spokojem natchnionego
ukradkiem, nastroju wyśnionego
na ławeczce pod dębem , z dobrą
książką w podróż daleką ucieczkę
zaplanować jak najdalej...
soella
|