Do Amora

Gdy się wszystko budzi, gdy już pachnie wiosną
wtedy Amorowi skrzydła w siłę rosną
i gdy się nawinie ponętna dziewczyna
wie co trzeba robić i już łuk napina.

Lecz gdy z tego łuku narodzą się dzieci
wtedy jego nie ma, wtedy nie przyleci.
Mówi, że jemu ta sprawa jest nieznana
i próbuje wrobić w ten problem bociana.

Skrzydlaty Amorku nie bądź taki święty
zapłać chociaż jednej pannie alimenty
bo twym zapewnieniom ja nie wierzę wcale,
że w tych przyjemnościach nie bierzesz udziału.


roman

Średnia ocena: 8
Kategoria: Inne Data dodania 2014-03-28 14:05
Komentarz autora: :)
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < roman > wiersze >
kazap57 | 2014-04-01 20:06 |
Romku oto cały Ty superancko
Magdis | 2014-03-30 13:07 |
Uwielbiam Twój humor!:)
Hania24 | 2014-03-28 15:58 |
jak zawsze z humorem z tylko twoim przytupem masz pomysły Romku
szybcia | 2014-03-28 15:09 |
wiosna- ech-że ty :)***
skala | 2014-03-28 14:36 |
WSPANIAŁY
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się