NIEPROSZONY

Przyplątał się do mnie nieproszony.
Wszedł pod skórę skubany.
Raczek taki,
W ząbek czesany.
Wdarł się we mnie niepożądany.
W głowie namieszał,
Zburzył porządek rzeczy.
Teraz wespół z samotnoćcią,duszę mą i ciało kaleczy.
Niech jednak nie myśli sobie,
Że długo tu zagości.
Nie mam dla niego litości.
Zostanie z mego życia wykopany.
Bo nie ze mną takie numery,
Do cholery.

Skumar 03.04.2014


skumar

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2014-04-03 10:01
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < skumar > wiersze >
skumar | 2014-04-04 17:16 |
Dziękuję wszystkim. Tego potrzebowałem. Nie poddam się tak łatwo. Marek.
ewita | 2014-04-03 22:03 |
jak widać jestes silny i nie dasz się nieproszonemu gościowi...trzymaj się ..wierszę , że Ci się uda...pozdrawiam
bezimienna | 2014-04-03 12:40 |
Jesteś silny i dasz radę pozbyć się go.
kazap57 | 2014-04-03 11:49 |
doskonały przekaz - bo często tak się czujemy odrzuceni zbyteczni niepotrzebni - czy tak jak w twoim wierszu okaleczeni
Ola | 2014-04-03 10:43 |
We mnie też się kiedyś właśnie tak wplatał nieproszony...zamieszał w głowie, w ciele, powalił na kolana i przeczołgał ostro...ale też w wyniku tego wiele zmieniło się na lepsze... Wygrałam i wywaliłam go na zbity pysk;). Walcz i wywalaj go dzielnie, jesteś silniejszy! Do cholery!;)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się