''Przyszłaś do mnie...''
przyszłaś do mnie
jesienna porą...
Słońce tańczyło na niebie
na scenie błękitnego nieba
powietrze było takie czyste i rześkie
piękna niczym anioł
czysta, dojrzała jak owoc
pokazałaś co to znaczy kochać
w te chłodne dni...
grzałem przy Tobie swe zziębnięte życiem serce
dziś znów jest mi zimno...
mały_książe
|