goniÄ™
sen nad ranem
jak mgła nad łąką
odsłania oczom kawałki dnia następnego
gubiÄ…c w niebycie zapomnienia
to co minęło
otwieram myślenia manufakturę swą
nieznośnie zwyczajną
goniącą za ogonem doskonałości
już nadepnąłem go kiedyś
ba - sen to był właśnie
co jak mgła
nie opadł jeszcze na kwiaty
szkoda
lecz rosa już
dzień następny w odsłonie
...gonię więc
aselanger
|