goniÄ™

sen nad ranem
jak mgła nad łąką
odsłania oczom kawałki dnia następnego
gubiÄ…c w niebycie zapomnienia
to co minęło

otwieram myślenia manufakturę swą
nieznośnie zwyczajną
goniącą za ogonem doskonałości

już nadepnąłem go kiedyś
ba - sen to był właśnie
co jak mgła
nie opadł jeszcze na kwiaty

szkoda
lecz rosa już
dzień następny w odsłonie
...gonię więc


aselanger

Åšrednia ocena: 10
Kategoria: Życie Data dodania 2014-04-18 09:51
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < aselanger > < wiersze >
jagraszka | 2020-05-03 15:20 |
Zgadzam się z kazap57 co do usunięcia zaimka "swą". Reszta mi się zgadza.:)
p_s | 2014-04-18 17:00 |
goń więc.. ( a manufaktura myślenia podoba mi się bardzo)
kazap57 | 2014-04-18 15:59 |
otwieram myślenia manufakturę swą - ( bez swą )....już nadepnąłem go kiedyś - ( bez go )....co jak mgła nie opadł jeszcze na kwiaty - ( nie opadła )....więc biegnij - warto...
anias | 2014-04-18 15:02 |
Czasami warto się zatrzymać...
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się