moje piekło

zimnym deszczem otulony
w którym skrywam łzy
włóczę się po moim mieście
już od kilku dni

nieprzespane noce
wódą poganiane
rodzą w głowie mojej
myśli poplątane

ref.
los przeznaczył dla mnie piekło
niebo z tobą stąd odeszło
na dnie kufla
topię dzisiaj żal
nasze szczęście fałszem szyłaś
za plecami ze mnie drwiłaś
wiedząc że
że zostanę sam

sto tysięcy pytań
żadnej odpowiedzi
z lustra naprzeciwko
obca twarz mnie śledzi

drżącym głosem wołam
w pustkę imię twoje
trzymając się flaszki
nad przepaścią stoję

ref.
los przeznaczył….

w swojej naiwności
ciągle jeszcze trwam
myśląc ze to tylko
twój kolejny żart
na bruku podwórka
kroków nasłuchuję
jeśli tu nie wrócisz
to chyba zwariuję

ref.
los przeznaczył….


skala

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2014-04-21 11:40
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < skala > wiersze >
kazap57 | 2014-04-22 17:16 |
zaśpiewam i ja w ciszy
p_s | 2014-04-21 16:13 |
taka trochę "Dżemowa" w klimacie..
szarotka | 2014-04-21 13:56 |
Samo życie...
roman | 2014-04-21 13:35 |
śpiewnie
Cairena | 2014-04-21 12:37 |
Smutna piosenka...*
anias | 2014-04-21 11:50 |
przemawia do mnie...
szybcia | 2014-04-21 11:46 |
skoro to piosenka -to zaśpiewałam :)ładna*
Conte | 2014-04-21 11:42 |
Witaj ... idę podrzucić do pieca:)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się