Konając
Popatrz na mnie!
To ja -
- Ja bez życia!
Świat ogarnął mnie płaszczem chłodu
Zimno tutaj
Ja umieram ...
Nie ma już dla mnie słońca i wschodów
moich pragnień
Nie czuję gruntu pod nogami
I widzę cienie ludzkich twarzy
Kochaj mnie!
Kiedyś marzyłam
A teraz?
Dzisiaj nie mam już marzeń
Jeszcze wczoraj widziałam radość
Jeszcze wczoraj tuliłeś mnie w ramionach
Więc powiedz po co mi nadzieja?
Już nie ma Wiary!
Świat skonał!
1996r, lat dziewiętnaście
cespugliogazeta_pl
|