Kiwa się wola

Okruchy trzeszczące wysuszonych myśli
wskazówka wymiata
Zamachem szyderczym spod foteli i szaf
Już nie kilka a chyba wszystkie
same wywłoki ciemne i krzywe
W kurzu niemocy przespanego czasu
głowę męczą
Przy toastach też nie paru
głoszonych bez polotu
dla siebie
i lustra tłoku


pawlikov_hoff

Średnia ocena: 9
Kategoria: Życie Data dodania 2014-04-30 20:57
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < pawlikov_hoff > wiersze >
Ziela | 2014-04-30 21:29 |
Przesadziłeś z metaforą 4+
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się