Z miłością
Jesteś pieszczotą mych oczu
Głaskasz mnie swoim wzrokiem
Jesteś dżunglą i stepem
A ja górskim potokiem
Jak kłosy zboża na wietrze
uginam się przed Tobą
Oddaję Ci całą siebie
I już jesteśmy w Niebie
Głębia oceanu w Twej duszy
W Twoich włosach wiatr halny hula
Alabastrowe masz dłonie
Zamiast ramion dwa skrzydła
Jak orła wolność w chmurach
Siła w Tobie przedziwna
I szeptasz Kochany słowa,
których nie mogę usłyszeć
Dlaczego ciągle się chowasz?
Przecież o Tobie wciąż myślę
1995r.
cespugliogazeta_pl
|