Sąd

Dzisiaj staję przed ostatecznym
Sądem jakże niebezpiecznym
Boję się o swoje życie
Lecz nic ze mnie nie wywęszycie
Najmniejszego szczegółu nie zdradzę
W chwil kilka was zgładzę
Wielkie sądy i prokuratory
Nie czujcie się jak senatory
Nigdy na to nie pozwolę
Abyście uprawiali samowolę
Nie wsadzicie nas do więzienia
Nie poczujemy tego brzemienia
Krzyż sami będziecie nosić
Do Boga modlitwy wznosić
Błagać o łaskę i litość
Aż zawita przyzwoitość
I w tym waszym wielkim sądzie
W końcu CZŁOWIEK usiądzie


Morgul

Średnia ocena: 10
Kategoria: Życie Data dodania 2014-05-14 14:21
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Morgul > wiersze >
Ziela | 2014-05-14 22:43 |
Rymowane i wartościowe-ciekawe 5+
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się