deszcz
lubię gdy pada
można wtedy pomarzyć
jedna kropelka goni inną
takie to słodkie
takie niewinne
bałam się deszczu
a teraz go kocham
wspólną noc spędziliśmy przy burzy
mocno padało
to była pierwsza nasza noc
pierwsza i ostatnia
bo odszedłeś
nie wróciłeś
deszcz mi ciebie dał
i on odebrał
nie wiem co mam robić
gubię się w kroplach
one plączą się z kroplami moich łez
dlaczego coś tak pięknego
zostawia trwały uraz na sercu
dlaczego tak rani
dlaczego każda kropla boli tak bardzo
przecież ja kocham deszcz
tak jak kocham ciebie
m7cha
|