Dlaczego noce są bezsenne dla mnie Chyba z powodu potrzeby zmartwychwstania Może po to by gdzieś o pierwszej być ukrzyżowanym krwawiąc kilkoma łzami Około drugiej zejść do piekieł przeżyć to boleśnie O trzeciej przenieść się do czyśćca i głęboko go doświadczyć Słynna czwarta nad ranem- dobijam się do bram nieba pytając zaspanego św. Piotra czy mnie wpuści -odmawia Więc o piątej jestem już na ziemi znów zmartwychwstałem Wstaje nowy dzień- a ja znów w nocy umrę
kontestator