Okruchy szczęścia

Niewiele do szczęścia potrzeba:
błękitnej cząsteczki nieba,
złotego oddechu słońca
i może lata bez końca.

A potem zapragnę marzyć,
gdy mnie uśmiechem obdarzysz,
wyciągniesz przyjazne dłonie
i wtedy powiem - już po mnie...

Przepadłam wśród twego wdzięku,
stopiłam się od twych szeptów,
zgubiłam gdzieś swoje serce
i nie wiem, co teraz będzie...


ula71

Średnia ocena: 10
Kategoria: Miłosne Data dodania 2014-06-02 14:07
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < ula71 > < wiersze >
Ziela | 2014-06-02 16:24 |
Piękne z niepokojem, rymowany. 5
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się