OSCHŁA
„OSCHŁA”
Kiedyś byłam taka silna
Kiedyś miałam czym oddychać
Bo ty byłeś ze mną.
Teraz tu stoję sama
Nie chcę udawać
Że jest dobrze
Obmawiam cię bo muszę walczyć
Za nas dwoje ,a ty
Jak zwykle się chowasz
Udajesz że nie widzisz,
no, ty świnio!
Gdziekolwiek wyjadę nie zapomnę
Że to przez ciebie
Gdy będę na dnie
Będę wiedzieć – to przez niego
Teraz jestem taka nieczuła
Teraz zagubiłam samą siebie.
Laura_Peyton_Ylonen
|