Piekielny port
„Piekielny port”
Mogę cię utracić
Ale muszę cię zobaczyć…
Tylko zabierz mnie tam
Gdzie od małego w snach bywam
Chcę zatopić się w lodowych płomieniach
Odwiedzić zimnego lucyfera…
Chcę wiedzieć gdzie się on podziewa
I jak się miewa
Może zobaczę liściastego posłańca
Ujrzę go na moment w porcie
Wiedzę jak stoimy razem przy burcie
Gdy statek kołysze się na fali
A twój duch bezbarwną miłością się chwali.
Łudzi się że dla siebie zostaliście wybrani.
Laura_Peyton_Ylonen
|