JA ,TY,MY…
ty byłeś zawsze
taki akuratny
taki grzeczny
taki a w sam raz
jak wydmuszka piękny
i tak samo gładki
ale pusty
niby to bez wad
ale tak naprawdę TY
to twoje odbicie
lustrzane
widziane twoimi oczami
żyjesz po to
by było miło
by lubić życie
znajdzie się głupia co pokocha
ego nakarmi
a JA tak zwyczajnie
potrzebuję
kogoś kto nie jest doskonały
co nie pytając
wie co czuję
chce taką jaka jestem
co ogień rozpali
………………………..
dlatego MY to przeszłość
czy było chwilę
nie wiem
kiedy odszedłeś wszystko zasnęło
budząc się
dziś wiem
nigdy nie byliśmy dla siebie
szybcia
|