Statek widmo
„Statek widmo”
1.Mój duch przepływa koło ciebie
Słońce zimne mnie nie grzeje
Dowodź mną nawigatorze
Łudząco piękny potworze.
REF: Cmentarz dla nich to laguna
Kryjówka za dnia ponura.
Obawiają się kapitana
A ja jestem przez nich wybrana.
Musze go powstrzymać
Nie mogę się załamać.
2.Gdy okręt dziurawy tonie
Ty siedzisz w masztowej koronie
Zbutwiałe żagle rozdarte
Przez ognistą strzałę pożarte.
3.Wysuszona żądza oceanicznego stawu
Rufa zatapia się pomału…
Słona piana tworzy mnie całą
Zaślepia mą duszę zdziwaczałą.
4.Nocą fale się uspokajają
O zmierzchu oni przemawiają
Mówią że nie chcą mnie skrzywdzić
Nie chcą mnie uśmiercić, usidlić;
„Zniszczony nie ubłagalnie
Pokonany nieodwracalnie
Osiągnięty cel zuchwały
Czort został pokonany.
Ulatują jego niewolnicy
Już nie przewiązani do kotwicy”.
Laura_Peyton_Ylonen
|