nie poddam się
jestem...
gromem zgrzytem perłą we śnie
jestem...
gromem zgrzytem perłą we śnie
wersy towarzyszą głowie
a głowa i myśli w budowie
nigdy przenigdy nie poddam się
jestem Marsem jestem pomrukiem wody
jestem mgławicą błyskawicy, pozostaję
Jowiszem zagrzewającym twarde lody
jestem Saturnem, pierścienie rozdaję
jestem mężczyzną, między raną a blizną
Wezuwiusza uspokajam muzyką i pasją
Etnę roztapiam lodowcem Fidela Castro
nawet jak wchodzę w nocy cień
nigdy przenigdy nie poddam się
stratocaster
|