Moje Piekło

Są mroki w mojej duszy
których nikt nie poruszy
Kto się w nich zagłębi
ten utonie w czarnej głębi

Żal skąpany w świetle mroku
smutek nie sięgająca wzroku
złość spazmami szarpana
niepewność myślami gnana

Na samym dnie szatański pochód
Arcydiabeł prowadzący piekielny obchód
życie moje pięknie na tacy podają
zebranie do uczty rogami ogłaszają

Diabły łańcuchami ciało targają
Demony z pucharów krew spijają
upadłe duszę wokoło się błąkają
na swoją kolej wiernie czekają

Tyle została z moich wartości
Co biedny pies nazbierał kości


Henry_Kotinio_Feles

Średnia ocena: 10
Kategoria: Śmierć Data dodania 2014-07-04 19:47
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna Henry_Kotinio_Feles > < wiersze >
Gelsomina | 2014-07-27 19:50 |
Koniecznie poczytaj o rymach i czytaj, jeszcze raz czytaj, dużo rymowanych wierszy!!!! Pozdrawiam.
bozka | 2014-07-25 23:48 |
no tak można wszystko zmienić na lepsze jeszcze jest czas:)Pozdrawiam
Laura_Peyton_Ylonen | 2014-07-04 22:41 |
super zakończenie - "Tyle została z moich wartości Co biedny pies nazbierał kości"
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się