...fraszkowo o zwierzątkach...
O krecie
Pędzi krecik korytarzem
Jak mam chęć no to wyłażę
Kopcem każdy się pochlubi
Czemu więc mnie nikt nie lubi?
O krowie
Chodzi krowa kolorowa
Trawę zjada – ta zielona
Co za cuda to są, jakże
Dajesz mleko białe – wszakże
O lisie
Chodzi lis obok kurnika
Chwila, moment – kurka znika
Znika także lisek rudy
Ale chytre te paskudy
O żabce
Żabka mała sobie skacze
Ciągle jednak cicho płacze
Bo od wczoraj skacze sama
Zaginęła jej gdzieś mama
KatNa
|