życie

,życie,,

życie mnie omija
pełza przede mną niczym żmija
wije się wśród zakazów
skrywa wśród odwiecznych prawd.

Los mój to udręka
Jedna wielka męka
Nie sposób się z nim uporać
Gdy dookoła jest tylko obmowa.

Fałsz i obłuda władają światem,
A bóg jest ludzkim katem.
Czemu nas nie zostawi w spokoju
Pozwoli żyć w zacisznym domu.

Za kotarą serca chowamy
Własne pragnienia w proch zmieniamy,
A potem go zbieramy
I na wysypisko wyrzucamy.

Laura_Peyton_Ylonen