Potok..


...Stoję na szczycie swej góry..

nad potokiem modrym


gdzie płynie
woda życia nurtem niespokojnym...

Patrzę w toń wzburzonej wody
jak w kamień uderza

rozmyślam o tym co było w

przeszłości żal do serca zmierza...


To co było piękne...

bajką sie nazywa...

bo jak bystra woda

do jeziora wpływa

taki Ja wpłynę ...w otchłań ciemnej
wody....

odrzuconej miłości...czułości....

niepotrzebna nikomu

odepchnięta...

zdeptana....

po cóż być?


po co?


na samotność skazana.....

Bystrooka


Bystrooka

Średnia ocena: 9
Kategoria: Życie Data dodania 2006-06-03 09:18
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Bystrooka > < wiersze >
iskierka | 2006-06-04 10:55 |
bardzo dobry wiersz i szczery:)
Bazyliszek | 2006-06-03 12:56 |
sliczne ale tyle smutku:))) popraw "tak i ja"
chłopiec o niebieski | 2006-06-03 10:20 |
Ciemnoœć i ból w twoich wierszachz agoœcił, czy ktoœ z goœci... Dał białe koœci. :) lubie takie mroczne !
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się