''zwierciadło w wodzie''
Napełnione zuchwałością oczy..
Patrzą w dół na górę.
Odbijana rzeczywistość kruszeje.
Nie mogąc się powstrzymać..
Powoli szaleję.
Rozwarte szeroko oko..
Przysparza bólu.
Czerwone..miłością kojone.
Myśli natrętne...
Brak tchu..
Zamykasz oko..
Patrzący z dołu zamkną czerwone..
Spojrzał ponownie.
Myśl..
Ja z góry,to Ten na dole.
Ja przeklęty, patrzę i tonę
Mim
|