Przykre doznanie
Życie to najtrudniejsza z gier.
Nie zawsze los sprawia,że jesteś damą kier.
Zwykle poniewiera tobą jak szmatą od podłogi.
Potkniesz się nawet o własne nogi.
Celem tej wędrówki po Ziemi jest chyba tylko to, aby poczuć co to cierpienie.
Wycofać się z tej gry to nie jednego marzenie.
Wieczna misja, hartowanie na wszelkie bóle.
Mówię to z własnych doświadczeń,
w każdym szczególe.
Co dzień, to nowe przykrości i rozczarowania,
łzy z powodu nieszczęśliwego zakochania.
Każdy dzień przynosi nowy powód do śmierci.
Sory, ale słowo ''życie'' mnie już nie kręci.
nutkainspiracji
|