odwołana miłość
Miałeś bilet na wszystko co tylko mężczyzna pragnąć by chciał .
Jedno marzenie, ręki skinienie
mogłeś swobodnie czerpać ze źródła do cna.
Wiedziałeś o tym, milczeniem złotym jak kluczem broniłeś bram.
Lecz co się stało ? Ja nie pojmuję.
Czy było nadto? Czy było mało?
To Ty wybrałeś … znów jesteś sam.
lewa
|