Niewypowiedziane

Ubrana w uśmiech podbiegam do ciebie.
Z rumieńcem na policzku
Z sercem w kieszeni.
Podbiegam i zaglądam w twoje oczy.
Szare oczy...
I odczytuję z nich to
Co niewypowiedziane.
Milczę.
Bo jest tyle słów
Niewypowiedzianych.
Nie wiem od czego zacząć.
Każde słowo ma inną wartość
Niektóre kruszy czas
A inne trwają wbrew przeciwnościom.

Pozostały trwalsze.
Niewypowiedziane.


spinka

Średnia ocena: 10
Kategoria: Miłosne Data dodania 2014-09-03 20:29
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < spinka > < wiersze >
blueoctober | 2014-09-03 22:32 |
zacznij może od początku:)
anias | 2014-09-03 21:12 |
są słowa, które zawsze warto usłyszeć...
Conte | 2014-09-03 21:03 |
Niewypowiedziane słowa... mogą czasami przerodzić się w ciszę
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się