grób
”Grób”
Idealne momenty stworzone bez ciebie,
W nich lataliśmy po niebie
Tańczyliśmy na polanie
Me życie bez ciebie ułożone nieudanie.
Nawet gdy deszcz padał
Los mi cię odmawiał, nie dawał
Śnieg z obłoków opadał
Bóg me życie wysprzedawał.
Wstrzyknięta trucizna w żyły
Twe słodkie szepty mnie dobiły
W mej głowie wcześniej nie były
Ale i tak mnie zabiły.
Cóż lepszego mogłam zrobić?!
Tylko tak udało się miłość zabić
A ty zakochany byłeś tylko w sobie
Nigdy nie byłeś na moim grobie.
Laura_Peyton_Ylonen
|