OKRUTNY WYSŁANNIK

Sen - wysłannik śmierci okrutny
nocą przychodzi i mnie zabiera
do krain wrogich, ciemnych i zimnych,
gdzie w strasznym smutku mnie poniewiera.

Drutem kolczastym me żyły oplata,
nożem swym ostrym w me serce godzi,
mózg kąsa łapczywie swoimi zębami,
by mieć już dosyt, gdy słońce wschodzi.

I myśleć o niczym innym nie mogąc,
krwawię do nocy, na wpół przebudzony,
wiedząc, że wkrótce znów po mnie przyjdzie
okrutny wysłannik tamtej strony.


Ponury_Nekromanta

Średnia ocena: 9
Kategoria: Śmierć Data dodania 2014-09-21 13:54
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Ponury_Nekromanta > < wiersze >
Ziela | 2014-09-21 22:01 |
Ciekawy, choć w części się zgadzam 4+
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się