puchowe łoże
''puchowe łoże''
1.
biegnę przez pustynie
pióra spadają z nieba
on wyskakuje zza drzew,
patrzy się w me oczy
bezruch jest wiecznością
a my ulotnym pyłem
2.
tej nocy tylko my
nic nie istnieje więcej
leżymy wśród puchu
okryci przed powietrzem
pośród leśnych gęstwin
poznajemy się na nowo
1ref:
pocałuj mnie raz jeszcze
jak wtedy gdy byłam w raju
przytul czule abym czuła
że jesteś tuż obok
i że mnie nie zapomnisz
2ref:
w duszy boję się że odejdziesz
opuścisz na zawsze
nie odchodź
bo uschnę z braku Ciebie
na zawsze uschnę z samotności
Laura_Peyton_Ylonen
|