+ Ponury Marzyciel +

Powłoko rzeczywistości,
jak ja cię nienawidzę!
Twą szarą otoczką nędzności
conajmniej straszliwie się brzydzę.

Ja żyję w swym pięknym koszmarze
i z mroku spoglądam na świat.
Ponure kocham cmentarze
i róży bordowej kwiat.

O seksie z diabelską szatynką,
przed strasznym i pięknym ołtarzem,
w Szatańskim Kościele Bezprawia
w ciemności beztrosko wciąż marzę...


Ponury_Nekromanta

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2014-09-24 17:47
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Ponury_Nekromanta > < wiersze >
Ziela | 2014-09-24 22:05 |
Ostry !!! 5
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się