UNFORGIVEN

Obwiniasz mnie za mą samotność.
Obwiniasz mnie za mój smutek.
Nie każde dziecko ma szczęście,
lecz każada przyczyna ma skutek.

W mej głowie krew leje się non-stop
i ludzkie ciała kawałki
wlatują do mego kominka...
używam ich do rozpałki.

W mym domu króluje sam Szatan.
Tyś zły, bo ja cię nie zaproszę.
Ja twą nienawiścią nikczemną
swe modły do niego zanoszę

byś poczuł się jak ten robaczek,
choć gorszy jesteś sto razy.
Wiesz dobrze, że ja nie wybaczę
przez ciebie budzonej odrazy.


FEMALE_CENOBITE

Średnia ocena: 7
Kategoria: Inne Data dodania 2014-10-06 20:07
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < FEMALE_CENOBITE > < wiersze >
Ja_Poeta | 2014-10-08 16:13 |
strasznie dziwny. już jakiś lepszy. nie do końca jasny. dalej jednak krwawy całkiem zbędnie. 3
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się