Metalowy gaj

żyjemy w metalowym gaju wśród na wpół umarłych drzew...
Te drzewa to ludzie,
a ten metalowy gaj to nasze serca.
Nie znamy odpowiedzi na milion poleconych listów w zardzewiałej skrzynce pocztowej.
Listy to nasze myśli ,
a skrzynka to nasza głowa.
Nie koniecznie tak musi być...
i niekoniecznie musimy tego chcieć...
Tylko szkoda, że na to wychodzi, że zardzewieć to znaczy nic innego jak zakochać się...
I jak tu być optymistą?
Chyba tylko Hameraid może nam tu pomóc...
... i to nie koniecznie...
Zależy czego synonimem on tu będzie
a to zależy tylko od Ciebie...
... a może od nas???
Trudno powiedzieć.


Wykrecik

Średnia ocena: 8
Kategoria: Życie Data dodania 2006-06-07 11:46
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna Wykrecik > wiersze >
iskierka | 2006-06-07 17:35 |
mnie sie podoba:)))
Kara Kaczor | 2006-06-07 12:46 |
niepotrzebnie na wstępie tak wszystko wyjaœniłeœ - to czytelnik powinien dojœć do takich wniosków, powinien wiersz zinterpretować, a Ty wyłożyłeœ kawę na ławę....niepotrzebnie. Pozdrawiam
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się