Zabiłem Boga

Po trudzie dążenia
Za raju progiem
Bez szeptów sumienia
Biję się z Bogiem

Ból istnienia przyswoił łatwo
Stróżka łez po szacie spłynęła
Światłem okalane ciało upadło
Znika sens życia wiara nadzieja


hohenheim

Średnia ocena: 6
Kategoria: Inne Data dodania 2014-10-22 06:01
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < hohenheim > wiersze >
szmaragd | 2014-10-22 18:42 |
piękny wiersz daje do myślenia pozdrawiam
hohenheim | 2014-10-22 17:15 |
Po przeczytaniu 1/2 Twoich utworów... No ogólna tragedia i padaka. Do tego rzucasz się na każdego kto Ci napisze komentarz krytyczny. Zadufany w sobie, wywyższający swoje racje apodyktyczny nieudacznik. Smutny, ale prawdziwy.
hohenheim | 2014-10-22 10:41 |
Coś głupszego? Po twoim komentarzu widać, że można. Jeżeli ktoś chce mieć wszystko podane na tacy i obrazować sobie tylko to, co napisane, nie doszukiwać się niczego więcej, nie poruszać wyobraźni, to faktycznie, takie twory jak ten są do bani.
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się