policzyć łzy
zawsze od nowa
powracają
jak smutna fala
ponad czasem
który płynie
i powinien
leczyć rany
dotykasz ich
zawsze tą samą emocją
policzyć
nie zliczę
nawet nie próbuję
zbieram je w dłonie
są takie gorące
mimo iż piasek przesypał
się cały
nie znosząc nic w zapomnienie
Duch44
|