Nie ona mi przeznaczona

Serce z miłości
goniące w zazdrości.
Płomieniem ognistym,
błękitnym,przejrzystym.

Przeszywa na wskroś moją duszę
moje ciało
moje oczy widzą Ją.

Przepełniony szczęściem
pragnę do niej podejść
i powiedzieć kocham,
ale to nie ważne
szanse mam nie wielkie.

Stoję w osłupieniu
zamrożony dreszczem.
Cały jestem w nerwach,
czy Ją ujrzę jeszcze?

Jak samotny wilk
przez świat cały kroczę.
By miłości zaznać
i szczęśliwym być.

Lecz tak się nie stanie
nigdy mą nie będzie
ja nie jestem dla niej.


dezerter

Średnia ocena: 10
Kategoria: Życie Data dodania 2014-10-26 14:17
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < dezerter > < wiersze >
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się