Spadek
Chłopaka którego kochałam
Zabrał czas
Zostało kilka zdjęć
Urwanych wspomnień
Czy naprawdę bezcenna jest pamięć
Wspaniałomyślność jej
To moje dziedzictwo
Bezsenność nocna
Która przychodzi niewiadomo skąd
Mając jego twarz
Dzień po dniu noc po nocy
W potrzasku własnych myśli
taka_sobie
|