Otchłań

Mieliśmy swoje sprawy, problemy, cele i priorytety.
I co po tym zostało?
Otchłań wielkości naszej miłości – jakiś czas temu...
Czy ty wiesz jak chciałbym teraz żyć?
Z tobą, ale niestety nie mogę wyjść z tej otchłani...
A jest ona wielka, ciemna i nie do przejścia...
Szkoda.


Wykrecik

Średnia ocena: 8
Kategoria: Inne Data dodania 2006-06-08 09:15
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < Wykrecik > wiersze >
chłopiec o niebieski | 2006-06-08 15:50 |
:) fajne psizesz nowatorsko, podoba mis ei to, sproboj dlusze pisać, bo napewno amsz cos do powiedzenia ;)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się