rachunek...
Puste noce, gorzkie dni
znaczone szlakiem tęsknoty.
Zagubiony sens najczulszych słów.
Tłumione serca łomoty.
Czas odmierzał godziny,
złudzenia podnosiły z kolan.
Marzenia były drogowskazem.
Szłam, nie patrząc za siebie…
Byłeś mi godziną jedną,
Chwilą, co mogła szczęście dać.
Nie pytałam wyciągając kruchą dłoń,
Grałam rolę zgotowaną przez los…
anias
|