A najdziwniejsze

A co najdziwniejsze w tym wszystkim to,
to, że raz boli - niczym duszę rozrywa;
a raz cieszy - i po umyśle spływa kroplą suchą

Najdziwniejsze to, to że czynnik identyczny,
nie różniący się niczym, szczegółem żadnym - jakby
na każdej płaszczyźnie skopiowany idealnie -
raz łzawi, raz śmieje

Fałszem jest, że z czasem kolejność zyskuje, a
człowiek przewidzieć jest w stanie
Obłudą jest doświadczenie, które rzekomo się
nabywać powinno

Sinusoidalne są wszelkie zdarzenia,
i rany, i szczęście, które nie ma twarzy

Boję się szczęścia, które dłoń w stronę mą wyciąga
Lękam się, że przyjdzie, odejdzie, nie wróci


qaxde

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2014-11-20 22:25
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < qaxde > < wiersze >
p_s | 2014-11-21 12:00 |
-aś :-)
p_s | 2014-11-21 10:23 |
zatrzymałeś
hohenheim | 2014-11-21 07:23 |
Hmm... Wiersz taki techniczny trochę, przeplatanie filozofii z matematyką? Tak mi się kojarzy. Bardzo ciekawy przez swoją formę, każe zastanowić się nad poruszonym tematem. Zaciekawił, poruszył, daję 5 :)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się