DWANAŚCIE...
Dwunastu Apostołów...
Dwanaście potraw...
Dwanaście razy
zasiadałam już
do wieczerzy bez Ciebie.
Zbliża się kolejna
a ja wciąż nie mogę
się przyzwyczaić
że Ciebie z nami
nie będzie Mamo.
Twoje krzesło puste...
Pielęgnuję wspomnienia...
maya7616
|