na Fletni Pana...

zakwitła jedna z tysiąca róż
jej aromat na skrzydłach niósł
zimny listopad odchodził

nadzieja zapalała gwiazdy
tęsknota zbierała zagubione łzy
wiara dodawała odwagi

na Fletni Pana zagrał wiatr...


anias

Średnia ocena: 10
Kategoria: Miłosne Data dodania 2014-11-30 22:04
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < anias > < wiersze >
szybcia | 2014-12-03 15:21 |
:)*
Cairena | 2014-12-02 00:56 |
Slicznie, subtelnie i lekko...*
p_s | 2014-12-01 00:06 |
muzuka z głębi...
KatNa | 2014-11-30 23:32 |
:-)
Conte | 2014-11-30 22:50 |
słychać tę muzykę :)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się