Dwa wilki



( Przypowieść )



wystraszony chłopiec przybiegł do chaty
krzycząc na całe gardło
- dziadku - dziadku ratuj
uciekałem przez dębiny te koło krzyża
a potem przez brzozowy młodnik
przed rozwścieczonym wilkiem –

dziadek spojrzał spod okularów
zapykał fajkę powoli odpowiadając
- nie te wilki w lesie są groźne
one tylko gryzą bo są głodne
niebezpieczne te które w nas
bo są krwiożercze te złe
ale są także i dobre –

zupełnie zaskoczony wnuczek
patrzył na mądrego dziadka
- jak to w nas
a który z nich wygra –

dziadek spokojnie odpowiedział
- ten którego lepiej karmimy –

wnuczek usiadł przy kominku
patrząc przenikliwie na języki ognia
- ciekawe którego ja kiedyś
będę karmił –

zapanowała cisza






16.04 – 17.04.2014.


kazap57

Średnia ocena: 8
Kategoria: Inne Data dodania 2014-12-09 13:59
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < kazap57 > < wiersze >
kazap57 | 2014-12-10 21:12 |
Cairena - Alu nie śmieje sie bo kiedy czytam o czym piszesz odczuwam dokładnie to samo - to jak karmienie świni aby sie tuczyła a kiedy jest gotowa na obój sąsiad zjada nam całe mięso( u nas pysk do karmienia i reszta po drugiej stronie u...) hihihihi - pozdrawiam
Cairena | 2014-12-10 15:39 |
Dwa wilki...jeden działa podstępnie jest sprytny, po cichu robi swoje, drugi boi się i wszystko odda, aby dał mu spokój. Mnie tu ciśnie się nasz "sąsiad" zza miedzy, oddawaliśmy wszystko prawie za nic...może uśmiejesz się Karolu z mojego komentarza, ale tak odczuwam...* pozdrawiam
kazap57 | 2014-12-09 20:42 |
Conte - właśnie tak jak piszesz - pozdrawiam
kazap57 | 2014-12-09 20:40 |
nuel - myślę ze dalsza konwersacja tutaj jest zbyteczna patrzysz jednotorowo - nie szukam racji, przekonań czy sluszosci - nie na tym to polega. Hej
kazap57 | 2014-12-09 20:35 |
szybcia - bardzo dziękuję ze dostrzegasz to co dla innych jest nie widoczne - a mądrość jest w nas - pozdrawiam
Conte | 2014-12-09 19:41 |
Zawarłeś przesłanie i być może ktoś kiedyś je zrozumie...pięknie
szybcia | 2014-12-09 19:33 |
wielka mądrość w Twoich słowach Karolu...ale to czas i życie uczy nas pokory,wybór choć nie zawsze dobry skutkuje mądrością,jeśli się potrafi wyciągać wnioski ...***********
kazap57 | 2014-12-09 18:44 |
Deidre - bardzo sie cieszę że znasz tą przypowieść i dziękuję za Twoje słowa - pozdrawiam
kazap57 | 2014-12-09 18:41 |
nuel - dziekuję za bardzo wyrazisty i konstruktywny komentarz pomijam zaskakujące słowa ale postaram sie odpowiedzieć - po 1 - to nie proza a biały wiersz, po 2 - bzdurą jest to co Ty piszesz odnoszę wrażenie że niezbyt uważnie przeczytałeś tekst - po 3 - to nie wnuczek a dziadek odpowiada na pytania - po 4 - interpunkcja w poezji nie jest konieczna i obowiązkowa - opieram sie na słowach polonistów którzy czytali moje wiersze - tzw - LICENTIA POETICA - i na na zakończenie po 4 - Przeczytaj to twój zapis ......Ale skąd się wzięła? Zawsze zjawia się za późno ta która będzie co się waha między dwojgiem ludzi moje lub twoje czy też nasze u jej stóp uczę się cierpliwości i nie poddaję się temu pragnieniu dopiero teraz mogę zrozumieć możemy zrozumieć ponieważ ona nas niesie nuel ,,,,,w tytule nie używa sie znaku zapytania, także piszesz bez znaków interpunkcji a skoro tak - to nie zaczynaj do dużej litery.....przeczytaj swoje myśli a potem oceniaj innych - komentarz to umiejętność wypowiedzi przeczytanego tekstu a nie oceniania osoby piszącej to dobra rada starszego....dziękuję za komentarz i ocenę
Deirdre | 2014-12-09 18:34 |
Uwielbiam tę przypowieść, jest niesamowicie prawdziwa. W Twoim wykonaniu wypada również nieźle. :)
kazap57 | 2014-12-09 18:33 |
Aniu - to prawda wybór należy do każdego z nas - tylko abyśmy no właśnie - pozdrawiam
anias | 2014-12-09 17:15 |
wybór należy do każdego z nas...obyśmy właściwie wybrali....Pozdrawiam :)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się