tanka o...

ciszy...

słowa są zbędne
jeżeli sercem słuchasz
dusza usłyszy

zatrudnij zatem serce
nocą posłuchaj ciszy

świętach...

pachnie cały dom
aromatem jodełki
migoczą lampki

czas wyłania twarz bliskich
widzisz choć ich już nie ma

nutkach...

Na pięciolinii
zapisany nutek wzór
jak dobra wróżba

zbudzony wiosny tchnieniem
zaśpiewa ją ptaków chór

chlebie...

chyli się skromnie
bierze w dłonie zboża źdźbło
najcenniejszy skarb

wkrótce zapachnie chlebem
jak okruchem miłości

sercu...

nalała mleka
ziarenek nasypała
dla braci mniejszych

otwarła swoje serce
zakwitły kwiaty zimą


anias

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2014-12-19 20:23
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < anias > < wiersze >
p_s | 2014-12-19 23:38 |
zatankowałaś, że hej! :-)
Mim | 2014-12-19 21:55 |
Bardzo Ciepły :)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się