Kochanka

Cóż ze mnie za kochanka

sen nocy letniej okraszony Szekspirem
zadziwia tak samo jak krzyk Muncha

nie umiem wybrać pomiędzy jednym a drugim
żądza namiętności uświadamia mi niedoskonałość

znam swoje miejsce
mogę być waszą Wenus albo Hekate
pocałunek bezwstydnie kobiecy
zostawiam



zarumienionaiwona

Średnia ocena: 10
Kategoria: Inne Data dodania 2014-12-26 12:58
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < zarumienionaiwona > < wiersze >
p_s | 2014-12-27 00:55 |
inny...pobudza wyobraźnię
skala | 2014-12-26 19:56 |
która wie czego chce
Cairena | 2014-12-26 14:20 |
hmm, zastanawiam się nad sobą, hmm daje dużo do myślenia, bardzo ciekawy...*
anias | 2014-12-26 13:11 |
zatrzymałaś :)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się