za oknem tańczą cienie ...


w pokoju stary zegar odlicza ciszę
bada znaczenie ostygłych półcieni
i natężenie pochylonych wspomnień
nad woskowym albumem niebo
wyryte głęboko


pamiętasz nasze pierwsze spotkanie
drżały ręce na klawiaturze wtapiane
w zapach bzu gdy stąpaliśmy we mgle
deszcz zamazywał wszystko trwało
jakby w półśnie


rozpalone usta szukały spełnienia
ty mówiłaś że przyjaźń jest wszystkim
co mamy w sercu dziś sens ubiera szatę
przygotuje miejsce obrazom prowadzi
melodią słów czystych


niczym dźwięk opłatka
zraszanego łzą


(z tysiąca i jednej nocy)


topor

Średnia ocena: 10
Kategoria: Życie Data dodania 2015-01-08 21:31
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < topor > < wiersze >
codzienna | 2015-01-10 12:17 |
Tak...przyjaźń to skarb,Nie zakopujmy jej.
soella | 2015-01-09 11:21 |
zgadzam się z Irmmelin ,czytam kolejny raz i nie chcę przestać.pięknie to za słabe słowo.
Irmmelin | 2015-01-08 22:19 |
I co napisać? Że wzruszyłeś? Że dotknąłeś tego, co uparcie pragnę uspic? Żadne słowa nie wyrażą tego, co siedzi teraz we mnie
kazap57 | 2015-01-08 21:40 |
lekko delikatnie i romantycznie i po cóż słowa
p_s | 2015-01-08 21:36 |
prawdziwie...wzruszyłem się. zatrzymałeś.jeszcze tu wrócę.
anias | 2015-01-08 21:34 |
piękne...:)
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się