I kocham...
Kocham ten sposób, w który mnie ranisz
Niczym bańka mydlana sprawiasz że pękam
Złap mnie niczym ćmę w złotą klatkę
I nie wypuszczaj bo świat jest tak bardzo zły
Nie jestem dobra w spełnianiu obietnic
A przecież tak wiele Ci już przysięgłam
To wszystko jest nie do skończenia
Bo wciąż kocham sposób, w który mnie ranisz
Ulinciolineczka
|