w zapisie nut

nad ołowianym pułapem chmur
tam wysoko kryje się lazur nieba
szybuje ptaków za kluczem klucz
na skrzydłach niosąc marzenia

z brzaskiem wstaje złocisty krąg
promienie jak uśmiechy rozdziela
ciepłem dotyku ogrzewa świat
tysiącem kwiatów rozkwita ziemia

zewem natury powietrze brzmi
nutkami najpiękniejszej z pieśni
pisklęta w skorupkach robią dziury
szczęście w dłoniach się mieści

jakże nie kochać w taki czas
co aromatem kwiecia drży
gdy niebo woła tysiącem gwiazd
serce marzenia zamienia w sny

w pamięci obraz wyryty twój
wyłania się zza parasola rzęs
jak bardzo tęsknię wiem tylko ja
uśmiechem witam dzień

szepczę nocy najczulsze ze słów
cisza zabiera je ze sobą
odnajdziesz sens w zapisie nut
co dźwięczą w ptasiej pieśni...