Rezygnacja z życia

Mrok
Przebija pyłek oddechu.
Przedostatniego.
Spod półprzymknietych powiek
Świat za mgłą.

Chłód
Stapia się z sekretem czerwieni
Opadającej bezbłędnie na czystą podłogę,
Malującej ostatnie niedokończone wersy...

Zastyga.
Słychać czyjść szloch.

To ''życie'' płaczę, że nie było idealne
Zbyt bolesne
Usłane jedynie cierpieniem

I ktoś zwyczajnie z niego zrezygnował,
Pozostawiając na łaskę,
Bez opiekuna.





2013


spinka

Średnia ocena: - Kategoria: Inne Data dodania 2015-02-05 10:40
Komentarz autora:
Napisz wiadomość Dodaj do listy znajomych Strona glówna < spinka > < wiersze >
skala | 2015-02-05 16:01 |
bliski moim myślą
Brak komentarzy
Aby dodać komentarz zaloguj się
E-mail Hasło Zarejestruj się